Od dwóch miesięcy kursuje znów, po wakacyjnej przerwie, SKMka do Otwocka. Przez ten czas nazbierało mi się kilka uwag i przemyśleń.
Nie miałem jeszcze okazji jechać, widziałem jednak m.in. przy peronie na stacji Warszawa Wschodnia, że trasę tę obsługują m.in. przez pociągi 14WE, czyli klasyczne eskaemkowe składy, malowane jeszcze na biało-niebiesko. Zastanawiam się, czy i czym wypełniono lukę na linii S-2, jeśli (jak podejrzewam) tabor na linię "S-1" przeniesiono z linii Pruszków-Sulejówek?
Po drugie: dlaczego linię do Otwocka oznaczono symbolem S-1? Wiem, że linia do Otwocka to była pierwsza linia SKMki w Warszawie, ale rozumiem, że skoro do Miłosnej jeździ S-2, a do Legionowa S-9, to znaczy, że numeracja jest według numeracji linii kolejowych, po których te pociągi jeżdżą. Zatem linia do Otwocka, jako część trasy dawnej Kolei Nadwiślańskiej, powinna być sygnowana numerkiem 7. Jedynka jest nieuprawniona i budzi mój kategoryczny sprzeciw! :)
Po trzecie - nie podobają mi się głosy, które krytykują fakt, że ta SKMka dojeżdża tylko do Wschodniej. Przecież wcale tak nie musi być, że wszystkie pociągi podmiejskie ładują się do tunelu średnicowego! Gdyby istniało metro przy Dworcu Wschodnim, logistyka dojazdów do pracy/uczelni/w-każdej-innej-sprawie mogłaby być inna i nie potrzeba wjeżdżać każdym pociągiem na stację Warszawa Śródmieście.
sobota, 30 października 2010
SKM do Otwocka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Related Posts :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz