BLOG PRZENIESIONY NA NOWY ADRES:
http://robert.skarzycki.pl/blog/naszynach/

czwartek, 21 kwietnia 2011

Pociąg do chmielu...

1 lipca br. piwo znów wraca do pociągów. Jak donosi portal rynek-kolejowy.pl, prezydent Komorowski podpisał ustawę umożliwiającą wyszynk alkoholi niskoprocentowych (do 4,5%) w wagonach restauracyjnych prowadzonych w komunikacji krajowej. Rozumiem, że piwo alkoholowe (bo bezalkoholowe było dotychczas - ale czy taki płyn można nazwać piwem?) wróci nie tylko do WARSa, ale także barowych wagonów Przewozów Regionalnych (tak, także w niektórych pociągach InterRegio/RegioExpress są takie atrakcje!).
Nie chcę rozwijać zbytnio tematu, bowiem kwestia konsumpcji alkoholi nisko- i wysokoprocentowych w przestrzeni publicznej jest w Polsce dziwnie rozwiązana - i nie chodzi tu tylko o przepisy prawa, ale także o pewną kulturę picia. Zgodzę się zatem ze stwierdzeniem Adama Furgalskiego, że jest to "krok w stronę normalności". Tym bardziej, że natura nie znosi próżni - gdy panowało bezalkoholowie, to pustkę tę szybko wypełnili panowie sprzedający nielegalnie piwo na stacjach: osobnik taki wchodził do pociągu, szybkim krokiem przemierzał wszystkie wagony, mówiąc tylko przy każdym przedziale - piwo! browarek! piwo! (sam kilka dni temu spotkałem takiego w pociągu na dworcu Centralnym)...

P.S. Przy okazji pozdrawiam wszystkich tych, którzy w studenckich czasach kulturalnie popijali sobie piwo w pociągu - jadąc na wakacje, ze znajomymi itp. Taki "wywczas" może już niedługo nie będzie możliwy: skoro złoty trunek będzie dostępny w WARSie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz